Już kilka miesięcy minęło od wspaniałej letniej przygody, jaką był dla kilkudziesięciu młodych Gorliczan czas spędzony podczas zorganizowanej przez Stowarzyszenie Rodzin Katolickich kolonii w Wapiennem. Mimo to nikt nie zapomniał cudownej atmosfery uzdrowiska, a ostatnia sobota września była dla grupy kolonistów szansą na kolejne spotkanie – tym razem przy okazji wycieczki po Beskidzie Niskim przygotowanej przez Koło SRK przy Parafii Narodzenia NMP w Gorlicach. Jej trasa pozwoliła nie tylko na rozwijanie turystycznych pasji i podziwianie mieniących się jesiennymi kolorami krajobrazów, ale również dała możliwość podążania pielgrzymim szlakiem – śladami Kardynała Karola Wojtyły, naszego świętego Papieża – Polaka.
Pierwszym przystankiem w podróży był kościół parafialny pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Nowym Żmigrodzie – Sanktuarium błogosławionego Władysława Findysza, który od 1941 roku był związany z tą miejscowością jako proboszcz parafii. Uczestnicy zapoznali się z krótką historią parafii i postacią księdza, który z męstwem znosił prześladowania władz komunistycznych. Proces beatyfikacyjny, w którym stwierdzono, że ks. Findysz poniósł śmierć z powodu cierpień zadanych mu w więzieniu, a także potwierdzono fakt jego męczeństwa za wiarę, był pierwszym zakończonym procesem beatyfikacyjnym przeprowadzonym przez diecezję rzeszowską, a dla pielgrzymujących śladami Ojca Świętego Jana Pawła II istotną informacją był fakt, że to właśnie on w 2004 roku zatwierdził dekret o męczeństwie Sługi Bożego. W modlitwie przy umieszczonych w sarkofagu relikwiach błogosławionego ks. Findysza, polecone zostały intencje całej grupy, w szczególności wszystkich rodzin, których dobro było zawsze wielką troską błogosławionego męczennika.
Kolejnym punktem na trasie była Dukla, a w niej Klasztor OO. Bernardynów z Sanktuarium św. Jana z Dukli. Tutaj również towarzyszyła nam atmosfera świętości wplecionej w historię Beskidu Niskiego, z postaciami dwóch świętych Polaków, pierwszego – Jana z Dukli, pustelnika i franciszkanina, wstawiającego się w obronie i ocaleniu Lwowa podczas oblężenia przez wojska Bohdana Chmielnickiego w 1648 roku, którego kanonizował w Krośnie w 1997 roku podczas swojej pielgrzymki do Polski późniejszy święty – Jan Paweł II .
Po opuszczeniu Dukli uczestnicy wycieczki udali się do słynącego z cudownego obrazu Sanktuarium Matki Bożej Królowej Nieba i Ziemi w Jaśliskach. Wciąż odczuwalna była obecność świętego Jana Pawła II. On właśnie, jako kardynał kilkadziesiąt lat temu odwiedził to miejsce, a w czerwcu 1997 roku – już jako papież – koronował obraz Maryi, nazwanej „Gaździną Gór i Pogórza”, podczas mszy w Krośnie, tej samej, na której kanonizował św. Jana z Dukli. Stąd beskidzkimi drogami pośród pól i łąk dotarliśmy do Pastwisk – niewielkiej miejscowości, z którą również wiąże się postać świętego Papieża Polaka. Tu najpierw mogliśmy uczestniczyć w sprawowanej przez ks. Wojciecha Mazurka mszy świętej w maleńkim kościele pod wezwaniem Św. Józefa, którego wnętrze skrywa dar od Ojca świętego Jana Pawła II: tabernakulum, figurę św. Józefa Robotnika oraz figurę Matki Bożej Fatimskiej wraz z różańcem, a także poświęcony przez niego ornat. Zostało w nas mocne wezwanie Fatimskiej Pani do modlitwy różańcowej, które skierowała nie tylko do Franciszka, Hiacynty i Łucji, ale do nas wszystkich. Wierzymy, że ten duchowy wysiłek połączony z codziennymi ziarenkami dobra, podejmowaniem obowiązków i pracy na wzór świętego Józefa Robotnika pozwoli nam stawać się lepszymi i tym samym zmieniać na lepsze cały świat.
Po mszy świętej udaliśmy się do położonego nieopodal Regionalnego Centrum Pamięci Kardynała Karola Wojtyły, gdzie powitały nas wypisane na ścianie słynne cytaty Świętego Jana Pawła II, a wśród nich skierowane do młodych słowa: „Wymagajcie od siebie choćby inni od was nie wymagali”. Było to kolejne świadectwo Jego obecności wśród nas na naszym pielgrzymim szlaku . Tu w towarzystwie przewodnika zwiedziliśmy ciekawą wystawę poświęconą upamiętnieniu licznych pobytów Kardynała Wojtyły w Beskidzie Niskim w czasie poprzedzającym objęcie przez niego Stolicy Piotrowej. Poznając historię przyszłego Papieża, usłyszeliśmy wiele ciekawych opowieści o jego beskidzkich wędrówkach oraz postaciach, z którymi współpracował na różnych etapach swojego życia, między innymi o pani prof. Wandzie Półtawskiej związanej również mocno z gorlickim Stowarzyszeniem Rodzin Katolickich. Wśród zbiorów z ciekawością przeglądaliśmy cenne pamiątki, między innymi jego listy do przyjaciół oraz namiot turystyczny przyszłego papieża.
Śladem podróżującego po pięknych okolicznych zakątkach świętego ruszyliśmy do Rudawki Rymanowskiej. Tam po obiedzie w Ośrodku Wczasów Zdrowotnych mogliśmy cieszyć się zabawą na świeżym powietrzu. W czasie, gdy amatorzy sportu rozegrali kolejny mecz piłki nożnej, miłośnicy zwierząt zawarli znajomość z przyjaznym stadem kóz i koźląt. Następną atrakcją było bardzo malownicze miejsce– powstały w 2022 roku Rezerwat przyrody Olzy. W nim wyróżniała się szczególnie położona w dolinie rzeki Wisłok Ściana Olzy, czyli strome urwisko odsłaniające różnokolorowe warstwy skał, których charakterystyczny układ powstał około 33 mln lat temu. Tu zakończyliśmy zwiedzanie tak nieodległych nam, lecz raczej mało znanych terenów Beskidu Niskiego.
Podróż powrotna przez uzdrowiskowy Rymanów Zdrój i dalsze miejscowości pozwoliła na zabranie ze sobą kolejnej porcji widoków, krajobrazów oraz wspomnień. Gwar w autokarze – cichnący tylko na czas modlitwy i uśmiechy na twarzach uczestników świadczyły o tym, że czas naszej pielgrzymki był cennym dla wszystkich darem, za który dziękujemy tym, którzy przyczynili się do jej zorganizowania.
Ewa Janusz