Dnia 10 maja 2025 nasze Stowarzyszenie Rodzin Katolickich pielgrzymowało do trzech sanktuariów położonych pomiędzy Górnym Śląskiem a Krakowem. W zorganizowanym przez panią Martę Przewor wyjeździe uczestniczyła spora grupa osób pod duchową opieką ks. Wojciecha Mazurka.
Pierwszym z miejsc była niewielka miejscowość, Płoki, która stała się sławna w zeszłym roku, za sprawą wyniesionego na ołtarze błogosławionego męczennika komunizmu, księdza Michała Rapacza. Był on proboszczem w płockiej świątyni w trudnych latach 1937 – 1946. Wcześniej, w latach 1931 – 1933 pełnił w tym kościele funkcję wikarego i było to jego pierwsze miejsce posługi po święceniach kapłańskich. Ten młody, charyzmatyczny kapłan, którego działania i wypowiedzi były nie na rękę tym, którzy po wojnie objęli władzę w Polsce, został w nocy z 11 na 12 maja 1946 roku uprowadzony z plebanii przez powiązaną z komunistami grupę mężczyzn, wśród których byli również mieszkańcy Płok i zamordowany w pobliskim lesie. Obecnie świątynia w Płokach, w której głównym ołtarzu króluje obraz Matki Bożej Opiekunki Rodzin Robotniczych, jest podwójnym sanktuarium: maryjnym i bł. ks. Michała Rapacza. W kościele tym uczestniczyliśmy we Mszy Świętej, sprawowanej przez ks. Wojciecha, a następnie po małych zakupach i posileniu się kawą w parafialnym sklepiku – kawiarence część pielgrzymów, pomimo niezbyt zachęcającej aury udała się na spacer do krzyża w lesie, ustawionego w miejscu męczeństwa ks. Michała. (Więcej informacji na temat kościoła w Płokach można znaleźć w gazetce „Z Niepokalaną” z lipca 2024.)
W drugiej kolejności udaliśmy się do pobliskiej Trzebini, gdzie nawiedziliśmy bazylikę Najświętszego Serca Pana Jezusa, która równocześnie jest sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej. Od księdza, który nas przyjął dowiedzieliśmy się wiele na temat historii błogosławionego założyciela Salwatorianów, ojca Franciszka Marii od Krzyża Jordana, przybycia zgromadzenia do Trzebini i budowy kościoła. Poznaliśmy piękne wnętrze tej okazałej budowli, którą nawiedzili m. in: Karol Wojtyła – w r. 1938 jako abiturient i kard. Stefan Wyszyński. Po zwiedzeniu kościoła i krótkiej modlitwie przy ołtarzu MB Fatimskiej zapoznaliśmy się z pięknym otoczeniem i odprawiliśmy Drogę Krzyżową. (Więcej informacji w oddzielnym artykule w naszej gazetce)
Po obiedzie udaliśmy się w dalszą drogę do ostatniego punktu na trasie – do Sanktuarium Matki Boskiej Pani Saneckiej – Matki Oczekiwanego Macierzyństwa. Ten niewielki kościółek pod wezwaniem Św. Jakuba Apostoła, znajdujący się na Szlaku Jakubowym, zbudowany został przed wiekami w małej miejscowości o nazwie Sanka, położonej w powiecie krakowskim, 8 km. na południe od Krzeszowic. Kościółek posiada piękny, słynący łaskami (często polegającymi na uproszeniu długo oczekiwanego potomstwa) obraz Maryi z Dzieciątkiem. Ponadto kultem otoczony jest tu Św. Jakub Apostoł, Św. Jan Paweł II, który też „posiada już swoją listę cudów” i Św. Rita.
Wzbogaceni przeżyciami związanymi z zapoznaniem się z trzema niezwykle ciekawymi, a może niezbyt znanymi miejscami kultu i zbudowani niezwykłą życzliwością trzech kapłanów, którzy nas serdecznie gościli, powróciliśmy do Gorlic w godzinach wieczornych.
EA